Zakup mieszkania zawsze wiąże się z konieczność zrewidowania swojej sytuacji finansowej. Często dysponujemy konkretnymi środkami, których nie jesteśmy w stanie już bardziej pomnożyć. Lub mamy środki, ale na tą inwestycję chcemy przeznaczyć tylko taką konkretną kwotę. Jak więc kupić mieszkanie, aby nie przepłacić i zmieścić się w przyjętym budżecie?
Właściciel prywatny czy agent nieruchomości?
Należy pamiętać, że agencje nieruchomości utrzymują się z prowizji za sprzedaż mieszkań. Dlatego do ceny wyjściowej doliczają swoją marżę. Jeśli chcemy pominąć ten często znaczny koszt, możemy poszukać mieszkania bezpośrednio od inwestora prywatnego. Prawdopodobnie zajmie to więcej czasu, który poświęcimy na poszukiwania, ale możemy trafić na fantastyczną okazję. Taka transakcja wiąże się też z nieco większym ryzykiem. To my będziemy musieli dopilnować wszelkich formalności i sprawdzić stan prawny lokalu.
Mieszkanie z rynku pierwotnego czy wtórnego?
Kolejną możliwością oszczędzenia jest rozważny wybór mieszkania. Kupując mieszkanie z rynku pierwotnego:
- zwykle płacimy więcej za metr,
- musimy dodatkowo zainwestowac w wykończenie wnętrza,
- często musimy dokupić dodatkowo miejsce postojowe.
Natomiast wybierając rynek wtórny:
- cena za metr jest zwykle niższa,
- remont mieszkania może być znacznie bardziej kosztowny,
- w starym budownictwie często zapewnione jest ogólnodostępne miejsce parkingowe.
Tutaj nasza oszczędność zależy od zakresu remontu, który należałoby przeprowadzić w mieszkaniu z rynku wtórnego. Jeśli jest to niewielki zakres, lub mieszkanie jest po remoncie i wciąż w niezłej cenie, to oszczędność może być znaczna. Jeśli jednak wymaga gruntownego remontu można wpaść w niezłą pułapkę finansową.
Centrum miasta czy obrzeża?
Kolejnym sposobem na korzystny zakup jest dokładne przyjrzenie się swoim potrzebom. Jeśli mieszkanie jest inwestycją pod wynajem, to na pewno korzystniejsza będzie lokalizacja bliżej centrum. Natomiast jeśli szukamy mieszkania dla siebie, warto zastanowić się w jakiej części miasta koncentruje się nasze życie. Mieszkanie na obrzeżach zawsze będzie tańsze od tego bliżej centrum, dlatego jeśli taka lokalizacja nam odpowiada, to może warto szukać nieco dalej.
Kupno mieszkania to bardzo duży wydatek, więc lepiej dobrze się zastanowić i trochę poprzebierać w ofertach. Nie ma co brać pierwszego lepszego z brzegu, bo to inwestycja na lata. Dobrze jest także doradzić się doświadczonej osoby.
Zastanawiam się nad zukupem mieszkania i nie wiem czy wybrać rynek pierwotny czy wtórny.Niby można oszczędzać koszty, ale nowe mieszkanie to jednak jest poziom wyżej. Jaka jest wasza opinia?